Z wizytą w muzeum.....
To był bardzo pouczający dzień, gdyż większość z nas jeszcze nigdy nie była w muzeum.
Miła Pani przewodnik, bardzo jasno wytłumaczyła nam, co może znajdować się w muzeach i w jakim celu one powstają. Pokazała nam kilka baaaardzo "wiekowych" eksponatów, co było największą frajdą, gdyż każdy z nas mógł ich dotknąć, dokładanie oglądnąć. Czuliśmy się bardzo wyjątkowo, bo jak wszyscy wiedzą w muzeum nie wolno dotykać żadnych eksponatów!
Następnie ruszyliśmy na prawdziwie ekscytującą wycieczkę po zakamarkach bocheńskiego muzeum. Każdy z nas miał przydzielone zadanie, musiał odszukać eksponat ze zdjęcia, jakie wręczyła Pani przewodnik.... uff poszukiwaliśmy np. rzeźb, obrazów, mebli.....
Miła Pani przewodnik, bardzo jasno wytłumaczyła nam, co może znajdować się w muzeach i w jakim celu one powstają. Pokazała nam kilka baaaardzo "wiekowych" eksponatów, co było największą frajdą, gdyż każdy z nas mógł ich dotknąć, dokładanie oglądnąć. Czuliśmy się bardzo wyjątkowo, bo jak wszyscy wiedzą w muzeum nie wolno dotykać żadnych eksponatów!
Następnie ruszyliśmy na prawdziwie ekscytującą wycieczkę po zakamarkach bocheńskiego muzeum. Każdy z nas miał przydzielone zadanie, musiał odszukać eksponat ze zdjęcia, jakie wręczyła Pani przewodnik.... uff poszukiwaliśmy np. rzeźb, obrazów, mebli.....
Na koniec każdy z nas mógł wykazać się kunsztem malarskim i jak to przystało na prawdziwe muzeum i nasze prace w nim pozostały;)
Było ciekawie, interesująco, pouczająco i bardzo zabawnie. Obiecaliśmy sobie powrócić na wiosnę w to miejsce... :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz